Anderson vs Ginepri
Typ: Anderson 1.41 Betfair
Ja oceniam tutaj szanse 55% - 45%. Kevin Anderson to typowy serwisant, mierzy 203 cm wzrostu, rzadko uderza piłkę przy serwisie poniżej 190km/h, za to bardzo często piłka leci powyżej 200, a nawet 210 km/h. Jego serwis na szybkich nawierzchniach ciężko jest dobrze returnować, co sprawia, że piłka z trudem trafia na stronę tenisisty z RPA. Jeśli już przechodzi, to odbija się wysoko co sprawia, że Kevin może spokojnie przymierzyć w narożnik kortu i zrobić akcję kończącą. Anderson najczęściej gra w wymianach oburęcznym backhandem. W swojej karierze wygrał 5 turniejów z czego 4 na nawierzchnii twardej. Ginepri w rankingu 218, ale dlatego, że w 2011 bardzo mało grał, zagrał jedynie 14 meczów, 7 wygranych i 7 przegranych, wszystkie na hardzie. Robby jak na swój średni wzrost (182cm) potrafi zaserwować kilka asów. Returnować potrafi, ale punktów po swoim returnie może szukać przy drugim podaniu Kevina. Ostatnia forma obu zawodników porównywalna, Ginepri kwalifikant, przeszedł gładko słabego Russella i Kuznetsova, Anderson z kolei ćwierćfinał w San Jose i porażka z późniejszym zwycięzcą Raoniciem. H2H 1-0 na korzyść Andersona (mecz 4 lata temu na amerykańskim hardzie). Robby nie czuje się tutaj zbyt dobrze, startował 3 razy i dwa razy kończył już w pierwszej rundzie, raz doszedł do drugiej (przegrywał z Lu, Roddickiem czy Korolevem, przeszedł Greula co wybitnym osiągnięciem nie jest). Anderson również dwa razy zakończył na pierwszej rundzie przegrywał ze Stepankiem i Kendrickiem (oba mecze po trzysetówce). Ginepri to zawsze wielka nie wiadoma, potrafi zagrać świetny mecz, ale też potrafi przegrać z każdym. Na Andersona kursy poleciały od 0,10 do nawet 0,15 w dół, coś może być na rzeczy, zobaczymy co obaj pokażą, mecz zaplanowany na 21:00, ale bardzo prawdopodobne, że zaczną później bo grają po Melzer - Istomin.
WYNIK: 7/5 6/3
Ja oceniam tutaj szanse 55% - 45%. Kevin Anderson to typowy serwisant, mierzy 203 cm wzrostu, rzadko uderza piłkę przy serwisie poniżej 190km/h, za to bardzo często piłka leci powyżej 200, a nawet 210 km/h. Jego serwis na szybkich nawierzchniach ciężko jest dobrze returnować, co sprawia, że piłka z trudem trafia na stronę tenisisty z RPA. Jeśli już przechodzi, to odbija się wysoko co sprawia, że Kevin może spokojnie przymierzyć w narożnik kortu i zrobić akcję kończącą. Anderson najczęściej gra w wymianach oburęcznym backhandem. W swojej karierze wygrał 5 turniejów z czego 4 na nawierzchnii twardej. Ginepri w rankingu 218, ale dlatego, że w 2011 bardzo mało grał, zagrał jedynie 14 meczów, 7 wygranych i 7 przegranych, wszystkie na hardzie. Robby jak na swój średni wzrost (182cm) potrafi zaserwować kilka asów. Returnować potrafi, ale punktów po swoim returnie może szukać przy drugim podaniu Kevina. Ostatnia forma obu zawodników porównywalna, Ginepri kwalifikant, przeszedł gładko słabego Russella i Kuznetsova, Anderson z kolei ćwierćfinał w San Jose i porażka z późniejszym zwycięzcą Raoniciem. H2H 1-0 na korzyść Andersona (mecz 4 lata temu na amerykańskim hardzie). Robby nie czuje się tutaj zbyt dobrze, startował 3 razy i dwa razy kończył już w pierwszej rundzie, raz doszedł do drugiej (przegrywał z Lu, Roddickiem czy Korolevem, przeszedł Greula co wybitnym osiągnięciem nie jest). Anderson również dwa razy zakończył na pierwszej rundzie przegrywał ze Stepankiem i Kendrickiem (oba mecze po trzysetówce). Ginepri to zawsze wielka nie wiadoma, potrafi zagrać świetny mecz, ale też potrafi przegrać z każdym. Na Andersona kursy poleciały od 0,10 do nawet 0,15 w dół, coś może być na rzeczy, zobaczymy co obaj pokażą, mecz zaplanowany na 21:00, ale bardzo prawdopodobne, że zaczną później bo grają po Melzer - Istomin.
WYNIK: 7/5 6/3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz